Po dołączeniu do watahy włóczyłem się po lesie. Nagle zauważyłem biegnące na mnie stado jeleni. Szybkim odruchem wskoczyłem w bok. Nagle zauważyłem biegnącą za jeleniami waderę. Była piękna. Jej złoto-żółta sierść lśniła w promykach słońca przepuszczanych przez liście. Gdy przystanęła i nie biegła już dalej postanowiłem do nie podejść i zagadać
Bubi???
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz