Udałam się do lasu. Do jaskini gdzie ukrywaliśmy się z Rickiem.
-Rick?
-Rose!-pocałował mnie.
-Szczęśliwy?
-Tak. Bo gdy cię mam świat jest jaśniejszy
-Dzięki. Mam pomysł.
-Jaki?
-Odbudujmy dom?
-Świetnie. Kiedy.
-Nie wiem. Powiem ci przy kolacji.-pocałowałam go lekko w usta i uciekłam do Kii
Kiiyuko??
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz