W domu
-Hej, Diablo. Nie uważasz że jest późno?-Zapytałam
-Nie-Powiedział
-Diablo, boli mnie szyja-Powiedziałam
-Połóż się to ci przejdzie-Powiedział
-Dobrze-Powiedziałam i poszłam się położyć
-Ja zaraz przyjdę-Powiedział, poszedł do kuchni i przyszedł
Byłam zmęczona a ból nie ustąpił. Pomyślałam o Cheeky, wiem przecież że Cheeky zanim została patronką też miała takie bóle. Nie byłam pewna lecz przyszło mi na myśl że niedługo będę patronką tylko pytanie jest jedno: Czy będę jeszcze żyć?
Namyśliłam się, Diablo usnął i ja też.
Kii??????????????????
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz