Minęły około trzy dni od znalezienia opasek. Dziś rano nie mogłaś się podnieść. Ledwo mi się udało. Około północy. Byłam w salonie. Po moich nogach zaczęła płynąc woda! Zaczęło się!
Położyłam się na skórę. Co dwie minuty miałam skurcze. Były bolesne. Byłam sama. Nie wiedziałam co robić. Nie mogłam nikogo zawołać, a nawet jeśli, nikt nie przybiegnie.
Naszyjnik księżyca zawieszony miałam na szyi. Ścisnęłam go w ręce. Zaczął błyszczeć. Światło księżyca w pełni przechodziło przez balkon i padało na moje łono.
Skurcze były coraz częstsze. Krzyknęłam z bólu. Zaczęło się ostatecznie. Byłam przerażona.
##Po pewnym czasie##
Zaczęło wychodzić pierwsze dziecko. Miało czarne włosy. Czarne jak noc.
Drugie było przeciwieństwem pierwszego. Miało różowo-białe włosy...
//Rose
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz