piątek, 8 listopada 2013

Rozdział 12: To siła-Od Kii

W domu
-Diablo-Powiedziałam
-Tak, masz jelenia-Powiedział podsuwając mi jelenia pod nos
-Dzięki-Powiedziałam
-Ładny naszyjnik, od kogo-Powiedziałam
-Cheeky-Powiedziałam
-Choć-Powiedział
-Gdzie-Powiedziałam, a on złapał mnie za łapę, pociągnął mnie do sypialni i rzucił na łóżko
W sypialni
-Kocham cię-Powiedział zaczynając mnie namiętnie całować
-Ja ciebie też-Powiedziałam odwzajemniając pocałunki
-Od kogo dostałaś naszyjnik-Powiedział i zaczął mnie namiętnie całować w usta
-Od Cheeky, mówiłam-Powiedziałam
-Czy teraz i czy ta historia...-Powiedział tuląc mnie i całując
-Tak zostałam patronką-Powiedziałam i się do niego przytuliłam
-Coś jest nie tak?-Zapytał
-Wszystko jest dobrze-Powiedziałam
-Choć pójdziemy do wodospadu przy zamku-Powiedział
-Ok-Powiedziałam i poszliśmy



Kii?????????????????

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz