- Wstawaj Bubonico!!! Dzisiaj czeka cię ciężka praca.
-Tak Luno jestem gotowa-powiedziałam wstawiając z legowiska- Bardzo się cieszę
- Nie powinnaś. Nauka magii jest bardzo trudna trzeba mieć do niej cierpliwość.
- Kiedy zaczynamy ?
- Od razu. Wyjdź na podwórko zaraz przyjdę
Wyszłam na podwórko jak mi kazała szamanka.
- Dobrze już jestem zaczynamy naukę.
- Nareszcie
- Powiedz jakie masz żywioły?
- Moim żywiołem jest światło i elektryczność
- Widzę że bardzo trudne do nauki żywioły ale jakoś sobie poradzimy
- Co mam robić?
- A co masz niby robić? skupić się mocno na tym dzbanie z woda i kwiatami i spróbuj żeby zaczął lewitować
Po długim skupieniu na wazon udało mi się choć byłam bardzo wyczerpana
- Świetnie jest już późna pora odpocznij i jutro będziemy uczyć się dalej
Po miesiącu nauki nauczyłam się wielu czarów i sztuczek.
- Jesteś już gotowa. Nauczyłaś się wszystkiego. Możesz wrócić do domu i swojego partnera.
Bubi???
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz